• Polskie przedsiębiorstwa przejawiają już gotowość do inwestycji w rozwiązania informatyczne uwzględniające cele odpowiedzialnego rozwoju – mówi Jan Matulewicz, szef Cybercom Group, w rozmowie z Tomaszem Bitnerem.
• Każda firma, której bliska jest idea sustainability, musi jednocześnie kierować się koncepcją data-driven: monitorować i mierzyć parametry operacyjne. Dzięki nim zdobędzie wiedzę, jaki wpływ wywiera na środowisko – przekonuje.

Cybercom świadczy usługi konsultingowe, tworzenia oprogramowania na zamówienie i body-leasingu. W Polsce zatrudnia ok. 300 osób. Z Janem Matulewiczem, kierującym lokalnym oddziałem spółki, mieliśmy przyjemność spotkać się już po raz drugi w krótkim odstępie czasu. W styczniu br. okazją do rozmowy było dołączenie przez Cybercom do grona partnerów CIONET (zapraszamy do lektury wywiadu, w którym Matulewicz szczegółowo opowiadał o misji firmy i jej spojrzeniu na zagadnienia zrównoważonego rozwoju: "Informatyka musi zadbać o zrównoważony rozwój").

Odpowiedzialny rozwój

W rozmowie przeprowadzonej w ramach cyklu CIONET Roadmap 2021 również nie dało się uniknąć wątków związanych z pojęciem sustainability. Jan Matulewicz powtórzył swój apel – każdy biznes, który chce zmniejszyć negatywne oddziaływanie na środowisko, powinien przenieść się do chmury. Dostawcy usług chmury publicznej mają już wpisane w strategiach korzystanie z odnawialnych źródeł energii do zasilania swoich centrów danych. Rezygnując z własnej serwerowni przyczyniamy się więc do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery.

Mogą to być nawet proste tricki z zakresu – jak to ujął Matulewicz – higieny kodu: domyślne tło aplikacji jest zawsze czarne, bo ekran, który ją wyświetla, zużyje mniej energii na reprodukcję ciemnych barw.

Innym aspektem działań proekologicznych, tyle że w mniejszym stopniu związanym z technologią, jest poziom pracy zdalnej, jaki firma chce utrzymać po pandemii. Im mniej powierzchni biurowej wykorzystuje, tym mniejszy ślad węglowy; podróże pracowników do biur i z powrotem też zużywają zasoby. Dobrym pomysłem jest, zdaniem Matulewicza, stworzenie w strukturze organizacji ambasadora sustainability, który będzie agentem zmiany.

Jak zatrzymać katastrofę

W polskich przedsiębiorstwach widać już taką gotowość do inwestycji w rozwiązania informatyczne uwzględniające cele odpowiedzialnego rozwoju. Mamy dziś dobry moment, by zacząć prowadzić dyskusję na ten temat – wskazuje gość programu CIONET Roadmap 2021.

Jednocześnie trzeba patrzeć realistycznie: w zakresie gotowości do szeroko zakrojonych działań proekologicznych Polska ma jeszcze spory dystans do nadrobienia. Firmy, w których utworzono stanowiska dyrektorów ds. zrównoważonego rozwoju (Chief Sustainability Officer) należą do rzadkości. Tacy menedżerowie mają coraz większy wpływ na kierunki rozwoju biznesu, również w przestrzeni rozwiązań cyfrowych.

Świętym Graalem zrównoważonego rozwoju jest natomiast przejście z modelu produktowego na usługowy: digitalizacja fizycznie wytworzonego wyrobu, wynajem zamiast produkcji i sprzedaży dóbr. Wiąże się to jednak ze zmianą całego modelu funkcjonowania biznesu, a nie wszyscy są na to gotowi.

Łatwiejszy do wykonania krokiem na drodze do odpowiedzialnego rozwoju jest oparcie firmy na danych i strategia data-driven – uzyskanie wiedzy o zachodzących w organizacji procesach. Chcąc mieć na coś wpływ, musimy to mierzyć.

CIONET Roadmap 2021, Jan Matulewicz (Cybercom Group) - zobacz wideo: