W Microsoft Polska powstał w ubiegłym roku nowy dział - Customer Succes Unit. Żyjemy w świecie, który staje się coraz bardziej cyfrowy i firmy przechodzą transformację na ścieżkę digitalową. Nowy dział, na którego czele stanęła Magdalena Kasiewicz, będzie wspierał klientów w realizowaniu transformacji cyfrowej - zwłaszcza w zakresie przechodzenia do chmury. „Chcemy pomóc klientom, ale także partnerom, którzy realizują wdrożenia w zakresie adopcji chmury” — tłumaczyła Magdalena Kasiewicz, Customer Succees Lead w kolejnym odcinku CIONET Roadmap 2021. „Zaczyna się od technologii, ale dbamy także o wsparcie klientów w zakresie zmian w kulturze organizacyjnej” — powiedziała, dodając przy tym, że nowy dział udostępnia wszystkie potrzebne zasoby, w odpowiednio krótkim czasie.q

Chmura w Microsoft: doradzimy, ale też wdrożymy

Pawel Jakubik, Cloud & Digital Leader w Microsoft Polska, podkreślił że Customer Succes Unit nie trzyma klientów za rękę przy adopcji chmury, lecz faktycznie tworzy tę chmurę operacyjnie. Specjaliści Microsoft, wraz z partnerami, realizują poszczególne wdrożenia. Obecnie dział ma już za sobą kilka wdrożeń i jest na etapie realizacji kolejnych, niemniej nie są to publicznie dostępne case studies.

Magdalena Kasiewicz mówi jedynie, że widać zmianę na rynku. „Coraz więcej klientów decyduje się na chmurę i nie chodzi tutaj o jakieś wdrożenia pilotażowe, aby przetestować, czy warto. Są to już konkretne rozwiązania” — mówi. Firmy są już zdecydowane, że warto stawiać na chmurę.

Jednym z public case'ów w przypadku chmury, o którym wspomniał Pawel Jakubik, jest wdrożenie platformy Microsoft Teams w PKO Banku Polskim. W ciągu dwóch miesięcy platforma została zainstalowana na ponad 10 000 komputerów i 3000 telefonach pracowników PKO Banku Polskiego. Przy wdrożeniu, poza pracownikami banku i firmy Microsoft, pomagali też specjaliści Accenture oraz Chmury Krajowej.

„Tauron, Rossmann, Ruch. Mamy za sobą wiele wdrożeń chmurowych. Zaczęła się też poważna liga projektów” — mówił Pawel Jakubik, tłumacząc że firmy stawiają już nie tylko na chmurowe narzędzia wspomagające pracę zdalną i nowoczesne środowiska pracy. „Ruszają już duże migracje rozwiązań analitycznych do chmury” — dodał.

Ponadto Pawel Jakubik przekonuje, że chmura nie zawładnie całym światem IT, ale na pewno będzie większościowym „udziałowcem”. „Obecnie w Polsce udziały rozwiązań chmurowych to 12-13%, ale w ciągu kilku najbliższych lat będzie to już 40-50%” — mówił. Poza tym Magdalena Kasiewicz tłumaczyła, że Microsoft dba również o to, aby pomagać klientom skupiać się na długoterminowej wartości przy adopcji chmury. „Pomagamy zaprojektować drogę do chmury w taki sposób, by miała długoterminową wartość, ponieważ partnerzy zwykle koncentrują się na krótkoterminowej wartości, by zachęcić klientów do chmury”. Rolą Microsoftu jest więc to, aby tłumaczyć dlaczego przejście do chmury to również przyszłościowa inwestycja i że warto stawiać na wieloletnie rozwiązania.

Co poza chmurą? IoT i low-code

Chmura to oczywiście trzon obecnego IT, ale Pawel Jakubik zauważył, że bardzo przyspieszyło w ostatnich latach IoT (Internet of Things). I to w sektorze, o którym raczej mało się mówi. „Jest nim rolnictwo i kwestia monitoringu upraw” — mówił. Co więcej, obecnie klienci wdrażają już nie tylko naziemne czujniki IoT czy nawet drony, ale wykazują coraz większe zainteresowanie monitoringiem satelitarnym. „Współpracując z klientami sięgamy już do roadmapy, aby sprawdzać kiedy pojawi się połączenie chmury Azure z satelitami krążącymi wokół Ziemi, i jak tego typu rozwiązania pomogą im monitorować uprawy rolne”.

Ponadto coraz dynamiczniej rozwijają się także aplikacje low-code w ramach platformy Power Apps i Power Automate. „Ten segment też bardzo przyspieszył, a dużo wdrożeń było szczególnie w czasie pandemii” — mówił Pawel Jakubik. „Użytkownicy biznesowi przy niedużym lub bez wsparcia IT mogą sami dokonywać różnych automatyzacji procesów biznesowych” — tłumaczył, zauważając że aplikacje low-code będą odgrywać coraz większą rolę na rynku. Potwierdzają to również prognozy analityków. Wielkość globalnego rynku platform do tworzenia aplikacji low-code to ok. 20,7 mld dol. w 2020 r., podczas gdy rok wcześniej było to 11,4 mld dol. Z kolei do 2027 r. ma to być aż 86,92 mld dol.

2021 rokiem cyfrowej odwagi

Pawel Jakubik podkreślił również, że coraz ważniejszą rolę w świecie technologii odgrywa empatia i umiejętności miękkie.

W tym aspekcie firmom pomoże m.in. platforma Teams, a także dopiero co wprowadzona Micrososft Viva, pierwsza platforma EXP (Employee Experience Platform) stworzona dla ery cyfrowej. Viva łączy komunikację, dostęp do wiedzy, nauki i zasobów cyfrowych w zintegrowane doświadczenie dla pracowników. „Tego typu rozwiązania pomagają dbać o wellbeing pracowników w firmach” — podsumowała Magdalena Kasiewicz.