5 przykazań wydajnej organizacji

Published by Redakcja CIONET Polska
December 21, 2022 @ 8:50 PM

Satya Nadella, prezes (CEO) Microsoftu, w przesłaniu do uczestników październikowej konferencji Ignite wskazał pięć filarów strategii skutecznego przedsiębiorstwa, którą opisał jako „Do more with less”. Jak urzeczywistnić tę ideę – faktycznie robić więcej przy użyciu mniejszej ilości zasobów? 

Wspomniane przez Nadellę pięć imperatywów strategii „Do more with less” to chmura obliczeniowa, automatyzacja i sztuczna inteligencja, nowoczesne platformy deweloperskie, bezpieczeństwo oraz wsparcie dla pracowników. To ostatnie należy rozumieć szeroko, zarówno jako zapewnianie im przyjaznego środowiska pracy, dostarczanie odpowiednich narzędzi, jak i motywowanie oraz pomoc w rozwoju kompetencji.

W kontekście chmury jako jednego z filarów strategii „Do more with less” warto przypomnieć o rosnącym znaczeniu Polski jako lokalizacji dla regionów cloud. Wciąż trwają prace nad uruchomieniem polskiego regionu chmury Azure, pierwszego tego typu obiektu Microsoftu w Europie Środkowo-Wschodniej. 

To, że polski region jest pierwszy w CEE, to zasługa klientów z Polski i ich otwartości na chmurę. Zasoby, usługi i aplikacje muszą być blisko klientów. Udało nam się przekonać naszą organizację, że inwestując w CEE powinniśmy inwestować w Polskę – serce regionu. To też inwestycja w programy: migracyjne, testowe, rozwoju infrastruktury – mówił na spotkaniu Microsoft Ignite Spotlight on Poland Maciej Sobianek, GTM Azure Lead w Microsofcie. 

Inwestycja ogłoszona wiosną 2020 roku będzie 56. regionem Microsoftu na świecie – a koncern buduje kolejne dziewięć. Infrastruktura polskiego centrum powstaje w schemacie 3+0 i bazuje na tzw. strefach dostępności. Strefy, w liczbie trzech, składają się z kilku do kilkunastu centrów danych, są od siebie niezależne i zaopatrzone we własne przyłącza do sieci energetycznej oraz infrastruktury globalnej Microsoftu – co zwiększa bezpieczeństwo danych. 

Jak realizować podejście „Do more with less” w obszarze bezpieczeństwa?
Transformacja cyfrowa, niejako wymuszona pandemią COVID-19, oraz bieżące wydarzenia geopolityczne – z wojną u naszych granic na czele – poważnie naruszyły i tak już delikatną (żeby nie powiedzieć napiętą) sytuację w obszarze bezpieczeństwa. Zdaniem Krzysztofa Malesy, dyrektora ds. strategii bezpieczeństwa w Microsofcie, nie chodzi już nawet o bezpieczeństwo cybernetyczne, ale o bezpieczeństwo w ogóle. – Bezpieczeństwo jest jedno. Nadużywanie pojęcia cyberbezpieczeństwa grozi zamykaniem się w silosie, gdzie rozmywa się odpowiedzialność – ostrzegał w trakcie wystąpienia na Microsoft Ignite Spotlight on Poland.

Poziom skomplikowania, splątania i współzależności procesów we współczesnym świecie posunął się tak dalece, że konieczna jest kompletna zmiana podejścia do planowania zarządzania bezpieczeństwem. – Nie wyobrażaliśmy sobie, że awaria w pojedynczej fabryce może rozlać się na cały sektor. COVID uświadomił nam, że nieaktualne jest powiedzenie ‘łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo’, bo nie ma już linearnych łańcuchów dostaw – podkreślał Krzysztof Malesa. 

Ponieważ procesy, które przenikają się i nawzajem zasilają, są tak skomplikowane, że bez technologii cyfrowej nie będziemy w stanie ich zidentyfikować, trzeba się z tym zadaniem zmierzyć za pomocą technologii. Perspektywa globalnego dostawcy, jakim jest Microsoft, ułatwia taką orientację. Koncern, dzięki wielkiej sieci telemetrycznej, rozpiętej na całym globie, obserwuje, jakie zmiany zachodzą w obszarze bezpieczeństwa. 

Najbardziej destrukcyjne są nie tyle same incydenty bezpieczeństwa, co działania prowadzone przez włamywaczy po naruszeniu integralności systemów, np. utrzymująca się infiltracja sieci, długotrwałe skanowanie infrastruktury od wewnątrz i gromadzenie danych, itp.

Nowoczesne myślenie o bezpieczeństwie polega na tym, że gdy zaczynamy projektować architekturę bezpieczeństwa, zakładamy, że mamy nieprzyjaciela w środku. Niestety w Polsce wciąż inwestujemy w ‘drzwi wejściowe’. Pomyślmy inaczej – zabezpieczmy zasoby tam, gdzie one są, uświadommy sobie, że wszyscy jesteśmy elementami (cyber)bezpieczeństwa – apelował dyrektor Malesa.

Zgodnie z tym emanacją idei „Do more with less” w obszarze bezpieczeństwa jest polityka Zero Trust. Polega ona na ograniczonym zaufaniu wobec wszystkich użytkowników, stałej weryfikacji i monitoringu, przyznawaniu najmniejszego możliwego zakresu uprawnień, niezbędnego tylko w danej sytuacji i ograniczonego czasowo.

Wspomagać pracowników
Wsparcie personelu można realizować wielopoziomowo: wprowadzając optymalny wybór narzędzi umożliwiających realizację obowiązków pracowniczych, zapewniając platformy współpracy i komunikacji, wreszcie – zachęcając do samorozwoju.

Posiadanie własnych, wewnętrznych kompetencji pozwala tworzyć i rozwijać nowe projekty, optymalizować zasoby, ułatwia też eksperymentowanie. Ponadto, w niektórych branżach – tych regulowanych – istnieje wręcz wymóg, by zapewnić we własnej organizacji określone kompetencje . Nie mając kompetencji, wiedzy i odpowiednich umiejętności, organizacja albo nie będzie w stanie w pełni skorzystać z dostępnych technologii albo będzie zmuszona ponosić wyższe koszty, związane z podwykonawstwem – zamawianiem realizacji usług u partnerów. 

Wkład Microsoftu w tym obszarze to m.in. rozwiązania Microsoft Viva i Power Platform at Scale. Pierwsze z wymienionych to platforma wymiany informacji między pracownikami, budowania relacji i poprawy zaangażowania; drugie to platforma low-code.
 
Firma analityczna Gartner w swoim opracowaniu „Impact Radar for 2022” zaliczyła platformy low-code do kategorii „Critical enabler”, a więc do technologii, którą przedsiębiorstwa powinny zająć się już dziś. Dzieje się tak z prostego powodu – rosnącej luki między popytem na aplikacje a posiadanymi przez organizacje zasobami programistycznymi. Zapotrzebowanie to jest 5 razy większe niż możliwości działów IT. IDC szacuje przykładowo, że w ciągu najbliższych 5 lat powstanie 500 mln nowych aplikacji, więcej niż przez ostatnie 40.

Sposobem poradzenia sobie z tym problemem jest „obniżenie progu wejścia”, czyli zastosowanie narzędzi low-code. Platformy te umożliwiają tworzenie aplikacji za pomocą interfejsu graficznego z minimalnym wykorzystaniem kodu. Prostota nie oznacza jednak braku możliwości – przekonywał Krystian Drozd, Senior Sales Executive (Business Applications) w Microsofcie.

Microsoft Power Platform zawiera w sobie aplikacje niezależne, jak i integrujące się z szeregiem innych narzędzi w ofercie firmy, w tym Office 365, Azure i Dynamics 365. Oferuje elementy umożliwiające tworzenie aplikacji, portali i stron, automatyzację procesów, analitykę biznesową oraz tworzenie inteligentnych botów. 

Przywrócić zaufanie do technologii
Wspólnym mianownikiem wszystkich elementów idei „Do more with less” jest technologia. Problem w tym, że – jak wskazuje Dominika Bettman, dyrektor generalna Microsoftu w Polsce – na rynku, w przestrzeni publicznej daje się zauważyć malejące zaufanie do technologii (tak przynajmniej wynika z raportu Forum Ekonomicznego Davos; społeczeństwo darzy wiedzę i technologię malejącym zaufaniem).

– Zaufanie do technologii występuje wtedy, gdy interesariusze – odbiorcy, użytkownicy – czują, że te technologie są włączające, że chodzi o to, by można było z nich powszechnie korzystać, że rozwiązują najważniejsze i podstawowe problemy, z którymi się dziś spotykamy – powiedziała dyrektor Bettman w trakcie spotkania Microsoft Ignite Spotlight on Poland.

Technologie budują zaufanie poprzez swoją funkcjonalność, odgrywając niebagatelną rolę właściwie we wszystkich dziedzinach życia, w tym tak kluczowych, jak ochrona zdrowia czy edukacja. Wszystkie pozytywne efekty działania technologii legitymizują ją wobec odbiorców. A, jak zauważa Dominika Bettman, brak zaufania do technologii stoi w jawnej sprzeczności z dążeniami dostawców.

Czy jest na to jakaś rada?

Po pierwsze – diagnoza, nieuciekanie od problemu – mówi dyrektor generalna Microsoft Polska. Po drugie – szczególna odpowiedzialność ciąży na liderach, osobach cieszących się zaufaniem społecznym. Powinni pokazywać dobre wzorce, poruszać skuteczne zastosowania technologii, te uzdrawiające, rozwijające, rozwiązujące konflikty.

Przykładem może być wykorzystanie danych – w dzisiejszych czasach gromadzimy ich mnóstwo, ale wciąż nie wszyscy potrafią zrobić z nich użytek. A przecież dane to prawdziwa kopalnia wiedzy, tak o organizacji, jak i o jej klientach. To dane są źródłem diagnozowania sytuacji w przedsiębiorstwie, a później podejmowania odpowiednich decyzji i prowadzenia wszystkich procesów. 

Chyba nie ma bardziej niekorzystnego trendu w myśleniu o technologii, jak brak wiedzy, gdy powiela się pewne stereotypowe, nieprawdziwe przekonania – podkreślała Dominika Bettman. Chodzi o to, by edukować na wielu poziomach: ekspertów najwyższej klasy, ale też te osoby, które chcą posiąść tę najbardziej podstawową wiedzę w zakresie technologii cyfrowych – po to, by sprawnie poruszać się po świecie i nie ulegać wykluczeniu – oceniła.

Posted in:CIONET Poland

No Comments Yet

Let us know what you think

You May Also Like

These Stories on CIONET Poland

Subscribe by Email